Tania alternatywa dla styropianu

Budując dom, kilkanaście lat temu, wybrałem ocieplenie styropianowe. W tamtym okresie, była to najtańsza, i jak mi się zdawało, najskuteczniejsza metoda zabezpieczenia budynku, przed gwałtownymi zmianami temperatury. Styropian nie zdał jednak próby czasu.

Postawiłem na elewację wentylowaną

elewacje wentylowane montażW zeszłą zimę, zauważyłem, że budynek nie trzyma ciepła, tak jak do tej pory. Skonsultowałem się z fachowcem, który zna się na ocieplaniu budynków. Po dokładnych oględzinach, zauważył, że izolacja została uszkodzona od wewnątrz. Najprawdopodobniej, jakieś gryzonie wygryzły styropian. Fachowiec doradził mi, żebym zerwał starą izolację. Powiedział, że największym hitem są elewacje wentylowane montaż ich stał się o wiele tańszy w ostatnich latach. Zaczął mi zachwalać, że tego typu elewacje wykonuje się z niezwykle wytrzymałych płyt włókno – cementowych, które są wytwarzane z cementu, włókien celulozowych oraz polialkoholu winylowego. Są one odporne na uszkodzenia wywoływane czynnikami atmosferycznymi, czyli intensywnym promieniowaniem UV, deszczem, gradem czy śniegiem. Na jego powierzchni nie zbiera się osad, ani nie powstają grzyby. W przeciwieństwie do styropianu, są odporne na uszkodzenia mechaniczne, takie jak te, które spowodowały u mnie gryzonie. Elewacje wentylowane montuje się na specjalnym stelażu, dzięki czemu ściany cały czas oddychają. Pozwala to na utrzymanie w pomieszczeniach żądanej temperatury, niezależnie od warunków, panujących na zewnątrz. Wnęki wentylacyjne umożliwiają także swobodne odparowywanie nadmiaru wody z budynku.

Po takim wykładzie, na temat elewacji wentylowanych, dałem się przekonać. Wymieniłem starą izolację styropianową, na nowoczesne płyty włókno – cementowe. Mogę być pewny, że taka elewacja posłuży mi jeszcze przez długie lata i skutecznie zabezpieczy mój dom.