Jako że zbliżały się urodziny mojej ukochanej żony, byłem bardzo zaabsorbowany poszukaniem dla niej wyjątkowego prezentu. Długo się zastanawiałem nad tym, co mógłbym jej sprawić. Jestem przedsiębiorcą, więc cena nie grała roli. Jako że ostatnio zaczął się psuć jej samochód, postanowiłem jej takowy kupić. Interesował mnie jeden z nowych modeli Opla, ponieważ bardzo lubimy tę markę.

Nowy Opel na prezent urodzinowy

Ze swoją żoną jesteśmy po ślubie już osiem lat, a ja czuję, jakbyśmy się pobierali dopiero wczoraj. Jesteśmy dopiero po trzydziestce i żyjemy pełnią życia. Ja z powodzeniem prowadzę własną firmę, a żona pracuje na uczelni. Gdy zauważyłem, że nadszedł miesiąc, w którym moja ukochana obchodzi urodziny, zacząłem się bardzo mocno zastanawiać nad tym, jaki prezent mógłbym jej sprawić. Wiele myśli przechodziło mi przez głowę, jednak żaden pomysł nie wydawał mi się na tyle dobry, bym chciał go zrealizować. Rozwiązanie nadeszło jednak dość niespodziewanie, bo z naszego przydomowego garażu. Auto mojej żony zaczęło się niestety psuć. W związku z jej urodzinami zaczęły interesować mnie samochody Opel – nowe modele były jedynymi autami, które wchodziły w grę, ponieważ nie jestem osobą, która ufa samochodom używanym. W związku z tym pojechałem do salonu i wybrałem dla swojej kobiety pięknego, choć niewielkiego Opla. Byłem ciekaw, jak zareaguje na ten urodzinowy prezent. Miałem jednak nadzieję, że przypadnie jej do gustu.

Gdy nadszedł dzień urodzin mojej żony, byłem bardzo podekscytowany. Nowego Opla zaparkowałem w jej garażu i tam też ją zaprowadziłem z samego rana. Kiedy ujrzałem na jej twarzy szeroki uśmiech i łzy szczęścia, poczułem, że prezent jej się spodobał. Bardzo się cieszę, że wpadłem na taki, a nie inny pomysł! To była świetna decyzja.