Prawnik z Bydgoszczy i windykacja
Zawsze byłem twardym facetem, który nie przebierał w słowach i często wdawał się w bójki. Jako dziecko byłem małym rozrabiaką, któremu najlepiej szło demolowanie naszego mieszkania, a w szkole nikt mi nie podskoczył. Zaproponowano mi bycie prawnikiem. Prawnik z Bydgoszczy to nie dla mnie. Nie tylko mój charakter, ale wygląd i predyspozycje fizyczne sprawiły, żeWięcej oPrawnik z Bydgoszczy i windykacja[…]