Kilka miesięcy temu zobaczyłam, ze organizowany jest konkurs na najlepszą piosenkę do reklamy nowego modelu luksusowego samochodu. Był to konkurs o zasięgu europejskim, a nagrody bardzo prestiżowe, bo oprócz wykorzystania muzyki były przewidziane nagrody finansowe.
Muzyka do prezentacji i reklamy moją pasją
Bardzo się cieszyłam na ten konkurs. wcześniej brałam udział już w podobnych konkursach, kilka z nich nawet wygrałam lub zdobyłam wyróżnienie. Jednak nigdy nie było to taki wielki znany konkurs. Wcześniej wiedziałam jak wygląda muzyka do gier komputerowych, bo często taką komponowałam. Czasem umieszczałam też za darmo utwory, z których nie byłam do końca zadowolona. Bank muzyki to nie miejsce na najlepsze moje prace. Najczęściej wtedy wychodziła mi jakaś tandetna muzyka do prezentacji, której nie chciałabym mieć w swoim portfolio. Ten konkurs, to było coś. Gdybym go wygrała to nie tylko zdobyłabym doświadczenie i pieniądze, ale miałabym także otwarte drzwi do kariery jako kompozytor. Taka muzyka do reklamy nie jest jednak prosta. Siedziałam dniami i nocami, żeby napisać coś dobrego przed zakończeniem konkursu. Myślałam, ze wyszło mi całkiem nieźle. Starałam się, żeby to było jak najlepsze. Sprawdzałam jakie melodie były używane w poprzednich reklamach, z czym kojarzy się ta firma motoryzacyjna. Pisałam dużo, dużo potem wyrzucałam do kosza, ale ostatecznie udało mi się napisać utworów i go wysłać.
Niestety, moja muzyka do reklamy nie przypadła do gustu jurorom i nie dostałam nawet wyróżnienia. Jednak i tak się cieszę, ze przynajmniej spróbowałam. Może następnym razem uda się lepiej i coś wygram.