Moja córka lubiła modne ubrania, ale nie było mnie na nie stać. Czasami coś jej kupiłam, ale było to na prawdę bardzo rzadko. Córka chciała dorównać koleżankom, co mnie nie dziwiło, bo ja w jej wieku byłam taka sama. Miałam jednak pomysł, jak sobie z tym wszystkim poradzić.

Wygodna tunika z długim rękawem dla córki

Miałam w domu maszynę do szycia i znałam się na szyciu świetnie, bo w zawodzie pracowałam dwadzieścia lat. Wiedziałam więc, że mogę coś uszyć dla córki i tak postanowiłam zrobić. Ostatnio moja córka Ola mówiła mi, że jej koleżanki noszą modne tuniki damskie z długim rękawem, które są piękne i ona taką by chciała mieć. Sprawdziłam jak dokładnie taka tunika wygląda i postanowiłam uszyć córkę taką samą. Moja córka chciała tunikę bez wzorów, z czerwonego koloru. Dlatego taki materiał kupiłam. W internecie znalazłam tę tunikę i dzięki temu dokładnie wiedziałam jak ją uszyć. Córka nie miała pojęcia, że szyję coś dla niej a ja nic jej na ten temat nie powiedziałam. Tunikę szyłam przez tydzień, bo chciałam, by była idealna. Kiedy skończyłam, to poprosiłam córkę, żeby przyszła do mnie do pokoju. Dałam jej przymierzyć tunikę. Wyglądała w niej pięknie i była tak szczęśliwa, że ubrała ją od razu na spotkanie z koleżankami. Tunika miała piękne długie rękawy, które zakończone były gumką i dzięki temu układały się idealnie. Córka była mi bardzo wdzięczna i powiedziała, że nie muszę jej kupować drogich ubrań, skoro potrafię je tak precyzyjnie uszyć. To było bardzo miłe.

Swojej córce bardzo często szyłam ubrania. Ona tylko pokazywała mi materiał, który jej się podobał i krój. Chodziła cały czas modnie ubrana i lubiła chwalić się koleżankom, że właśnie ja uszyłam jej te wszystkie ubrania. Była z tego dumna a cieszyłam się z tego.